Artykuły

Współwłasność - wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wspólnej. Czy zawsze żądanie zapłaty jest zasadne?

W roku 2007 podpisałem z byłą żoną rozdzielność majątkową gdzie udział wynosi 1 majątku.
W roku 2006 o czym nie wiedziałem była żona ustanowiła testament w którym do całości spadku powołała swoją siostrę. W roku 2008 zmarła. Od roku 2006 toczyła się nasza sprawa rozwodowa. Rozwód uprawomocnił się dopiero po śmierci byłej żony. Z naszego małżeństwa została małoletnia córka nad którą opiekę od czasu rozwodu sąd powierzył mi.
Sprawy sądowe toczą się pomiędzy spadkobiercą czyli siostrą zmarłej a mną (zachowek w toku) jesteśmy po dokonaniu podziału majątku (nieruchomości) jest ok. problemem jest ich wniosek o użytkowanie nieruchomości ponad mój stan (żądają czynszu za sklep) znam (art. 206 i art. 207 k.c.). i przeczytałem orzeczenia sądu w waszym artykule wszędzie pisze jak użytkuje się całą nieruchomość.
W moim przypadku wygląda to tak: Będąc w związku z żoną budowaliśmy sklep dwu poziomowy – niski parter sklepu zaczęliśmy użytkować w 2001 r. po ukończeniu całkowitej budowy w 2004 r przenieśliśmy się na pół piętro i do dnia dzisiejszego prowadzę tam sklep. Niski parter jest nie użytkowany.
Od dnia nabycia spadku siostra byłej żony wiedząc o tym iż niski parter nie jest wykorzystywany nie wystąpiła z żadnym wnioskiem o zagospodarowania jego na swoją działalność (spełnia on wszystkie normy aby móc w nim prowadzić każdą działalność).
Teraźniejszy jej wniosek to ustalenia użytkowania ponad mój stan.  Według mnie użytkuje nieruchomość w swoim zakresie 1 części (sąd chce przyjąć wniosek o opinię biegłego celem ustalenia użytkowania ponad mój stan, wiedząc o fakcie iż 1 część nieruchomości jest nie użytkowana co wynika z opinii biegłego wyceny nieruchomości)
W jaki sposób mam obronić fakt iż użytkuję 1 części sklepu? Proszę o odpowiedź i jak to możliwe orzeczenia sądu najwyższego w podobnych sprawach.

 

Paweł

 

 


 

 

Szanowny Panie,


W swoim pytaniu pisze Pan: „jesteśmy po dokonaniu podziału majątku (nieruchomości) jest ok.”.
Jeżeli faktycznie w Pana sprawie dokonano podziału majątku wspólnego małżeńskiego to w chwili obecnej żądanie zapłaty wynagrodzenia za korzystanie przez Pana ze wspólnej nieruchomości jest niezasadne.


Art. 567 § 3 KPC wskazuje bowiem, że do postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami, a zwłaszcza do odrębnego postępowania w sprawach wymienionych w paragrafie pierwszym stosuje się odpowiednio przepisy o dziale spadku.
Art. 688 KPC mówi, że do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności, a w szczególności art. 618 § 2 i 3. 
I w końcu stosownie do art. 618 § 1 KPC, w postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga także spory o prawo żądania zniesienia współwłasności i o prawo własności, jak również wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Rozstrzygając spór o prawo żądania zniesienia współwłasności lub o prawo własności, sąd może wydać w tym przedmiocie postanowienie wstępne.   
Zgodnie z § 2 art. 618 KPC, z chwilą wszczęcia postępowania o zniesienie współwłasności odrębne postępowanie w sprawach wymienionych w paragrafie poprzedzającym jest niedopuszczalne. Sprawy będące w toku przekazuje się do dalszego rozpoznania sądowi prowadzącemu postępowanie o zniesienie współwłasności. Jeżeli jednak postępowanie o zniesienie współwłasności zostało wszczęte po wydaniu wyroku, przekazanie następuje tylko wówczas, gdy sąd drugiej instancji uchyli wyrok i sprawę przekaże do ponownego rozpoznania. Postępowanie w sprawach, które nie zostały przekazane, sąd umarza z chwilą zakończenia postępowania o zniesienie współwłasności.  
Natomiast § 3 art. 618 KPC wskazuje, że po zapadnięciu prawomocnego postanowienia o zniesieniu współwłasności uczestnik nie może dochodzić roszczeń przewidzianych w paragrafie pierwszym, chociażby nie były one zgłoszone w postępowaniu o zniesienie współwłasności. 


Jeżeli więc dokonany został podział majątku wspólnego małżeńskiego to spadkobierczyni Pana żony nie może żądać rozliczeń związanych z posiadaniem przez Pana wspólnej nieruchomości.


Jeżeli podziału majątku wspólnego małżeńskiego dokonano bez udziału sądu – na podstawie umowy pomiędzy Panem i siostrą żony to wówczas istotnym może być to czy w umowie tej znajduje się sformułowanie, że umowa wyczerpuje wszelkie roszczenia stron związane z majątkiem wspólnym.
Kiedy nie ma w umowie takiego sformułowania to strona przeciwna może twierdzić, że była to wyłącznie umowa częściowa i nie obejmowała rozliczeń między współwłaścicielami.


Jeżeli roszczenie o rozliczenie wynagrodzenia za korzystanie ze wspólnej rzeczy jest zasadne  - tzn. może być w tym momencie zgłoszone (nie stoją temu na przeszkodzie przepisy wskazane powyżej), to w opisanej w pytaniu sytuacji ma Pan możliwość żądania oddalenia takiego żądania.


W postanowieniu Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 15 kwietnia 2011 r., sygn. akt. III CSK 191/2010 (OSNC 2012/B poz. 30) stwierdzono, że korzyści współwłaścicieli z tytułu posiadania lokalu we wspólnej nieruchomości nie są pożytkami ani innymi przychodami z rzeczy wspólnej w rozumieniu art. 207 k.c.
Pozwolę sobie przytoczyć zasadniczą treść uzasadnienia tego orzeczenia:
„Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Wyrażona w art. 207 k.c., mającym charakter przepisu dyspozytywnego - czyli znajdującym zastosowanie tylko wtedy, gdy co innego nie wynika z umowy współwłaścicieli - zasada partycypacji przez współwłaścicieli w stosunku do wielkości przysługujących im udziałów dotyczy, po pierwsze, pożytków rzeczy wspólnej, oraz po drugie, innych przychodów z rzeczy wspólnej. Przez pożytki podlegające normie art. 207 k.c. należy rozumieć pożytki naturalne oraz cywilne, o których mowa w art. 53 k.c. Zgodnie z § 1 tego przepisu, pożytkami naturalnymi rzeczy są jej płody (np. przychówek zwierząt, zboże) i inne odłączone od niej części składowe, jeżeli według zasad prawidłowej gospodarki stanowią normalny dochód z rzeczy (np. piasek, glina), w myśl zaś § 2, pożytkami cywilnymi rzeczy są dochody, które rzecz przynosi na podstawie stosunku prawnego (np. czynsz najmu, czynsz dzierżawy). Do innych przychodów z rzeczy, o których mowa w art. 207 k.c., zalicza się np. materiały z rozbiórki domu (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2006 r. III CZP 9/2006 OSNC 2007/3 poz. 37).
Skarżący trafnie wskazali, że z dokonanych w sprawie ustaleń nie wynika, aby uzyskiwali oni z tytułu posiadanych lokali jakieś pożytki naturalne lub cywilne albo inne przychody, które ma na względzie art. 207 k.c. Jak wynika z wcześniejszych wyjaśnień, użyte w art. 207 k.c. pojęcia pożytków i innych przychodów z rzeczy wspólnej nie obejmują swymi zakresami - inaczej niż założono w zaskarżonym postanowieniu - korzyści osiąganych przez współwłaścicieli z tytułu posiadania lokalu we wspólnej nieruchomości. Na tle dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych żadna więc z kwestionowanych kwot zasądzonych od skarżących nie mogła mieć podstawy prawnej - choćby w części - w art. 207 k.c.
Jeżeli sposób posiadania rzeczy wspólnej przez współwłaścicieli nie jest określony umową współwłaścicieli ani orzeczeniem sądu, każdy ze współwłaścicieli jest na podstawie art. 206 k.c. uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Przepis ten nie może uzasadniać możliwości żądania przez współwłaściciela od innych współwłaścicieli wynagrodzenia z tytułu posiadania przez nich wspólnej rzeczy „ponad udział”, ponieważ - jak jednoznacznie wynika z jego brzmienia - nie uprawnia on współwłaścicieli do korzystania z rzeczy wspólnej w granicach udziału (zob. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1963 r. III CO 33/62 OSNCP 1964/2 poz. 22, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2007 r. III CZP 94/2007 OSNC 2008/D poz. 96 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 października 1973 r. III CRN 247/73 OSNCP 1974/9 poz. 151).
Współwłaściciel, który pozbawia innego współwłaściciela posiadania rzeczy w sposób przewidziany w art. 206 k.c., narusza jednak jego uprawnienie wynikające ze współwłasności, która jest postacią własności i tym samym podlega ochronie na podstawie art. 222 i nast. k.c. W konsekwencji współwłaściciel, którego uprawnienie wynikające ze współwłasności zostało w ten sposób naruszone przez innego współwłaściciela, może m.in. dochodzić od niego w postępowaniu o zniesienie współwłasności roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy na zasadach określonych w art. 224 § 2 k.c. w związku z art. 618 k.p.c. lub na zasadach określonych w art. 224 § 2 w związku z art. 225 k.c. i art. 618 k.p.c. (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2008 r. III CZP 3/2008 OSNC 2009/4 poz. 53).

W niniejszej sprawie, mimo powołania przez Sąd Okręgowy art. 206, 224 § 2 i art. 225 k.c., nie było jednak przesłanek do ich zastosowania. W stanie faktycznym stanowiącym podstawę zaskarżonego postanowienia brak zarówno ustaleń wskazujących na to, że posiadanie przez skarżących lokali we wspólnej nieruchomości połączone było z naruszającym art. 206 k.c. wyzuciem ze współposiadania lub niedopuszczeniem do współposiadania współwłaścicieli, na których rzecz zasądzono kwestionowane kwoty, jak i ustaleń dotyczących okoliczności określonych w art. 224 § 2 (oznaczonego stanu wiedzy) lub w art. 225 k.c. (złej wiary)”.


W innym orzeczeniu Sądu Najwyższego w postanowieniu Izby Cywilnej z dnia 11 lutego 2009 r., sygn. akt. V CSK 311/2008 (LexPolonica nr 2010209) wskazano, że korzystanie z rzeczy wspólnej przez jednego ze współwłaścicieli stwarza podstawę do żądania rozliczenia się przez niego z odniesionych w ten sposób korzyści, jeżeli wykraczało poza granice zakreślone w art. 206 kc, a więc kiedy było posiadaniem nieuprawnionym.
W uzasadnieniu tego orzeczenia można przeczytać: „Kwestia czy współwłaściciel, korzystający z przedmiotu współwłasności, ma obowiązek rozliczenia się z pozostałymi współwłaścicielami z odniesionej w ten sposób korzyści, a jeśli tak, to w jakim zakresie, pozostaje sporna. Zróżnicowane stanowiska w tym względzie zostały zaprezentowane w uzasadnieniu powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2006 r. III CZP 9/2006 (OSNC 2007/3 poz. 37). W uchwale udzielono w tej kwestii odpowiedzi twierdzącej i za wyrażonym w niej poglądem opowiedział się Sąd Okręgowy. Pozostaje tylko rzeczą wątpliwą, czy podstawą prawną takiego roszczenia pozostaje sam art. 206 kc, jak to przyjęto w tym judykacie Sądu Najwyższego, czy też w powiązaniu z art. 224 § 2 kc lub art. 225 kc, jak to wyjaśniono w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2008 r. III CZP 3/2008 (Biuletyn Sądu Najwyższego 2008/3). W obu uchwałach zgodnie stwierdzono jednak, że korzystanie z rzeczy wspólnej przez jednego ze współwłaścicieli stwarza podstawę do żądania rozliczenia się przez niego z odniesionych w ten sposób korzyści, jeżeli wykraczało poza granice zakreślone w art. 206 kc, a więc kiedy było posiadaniem nieuprawnionym.
Jak trafnie przyjął Sąd Okręgowy, podstawą do ustalenia tego zakresu dopuszczalnego posiadania jest wysokość udziału w rzeczy wspólnej. Udział ten jest bowiem czynnikiem konstytuującym wszystkie uprawnienia współwłaściciela. Nie można zatem, jak tego chcą skarżący, ustalać zakresu uprawnionego posiadania w zależności od rynkowej wartości części przedmiotu współwłasności, z której korzystał współwłaściciel (w niniejszej sprawie uczestniczka Łucja L.). Dlatego też zarzut skargi kasacyjnej naruszenia art. 206 kc przez nieprawidłową jego wykładnię, prowadzącą do wadliwego ustalenia zakresu posiadania przez tę uczestniczkę, które - nawiązując do terminologii zastosowanej w powołanych uchwałach - można określić mianem posiadania uprawnionego, jest bezpodstawny”.


Uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 13 marca 2008 r., sygn. akt. III CZP 3/2008 (OSNC 2009/4 poz. 53), wskazuje, że współwłaściciel może domagać się od pozostałych współwłaścicieli, korzystających z rzeczy wspólnej z naruszeniem art. 206 kc w sposób wykluczający jego współposiadanie, wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy z zachowaniem przesłanek określonych w art. 224 § 2 lub art. 225 kc.
W uzasadnieniu tego orzeczenia wskazano: „(…)nie może usprawiedliwiać żądania przez współwłaściciela wynagrodzenia od pozostałych współwłaścicieli posiadanie przez nich rzeczy wspólnej „ponad udział”, ponieważ w sytuacjach objętych zakresem zastosowania art. 206 kc nie sposób zasadnie mówić o uprawnieniu współwłaścicieli do korzystania z rzeczy wspólnej w granicach udziału (por. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1963 r. III CO 33/62 OSNCP 1964/2 poz. 22, oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 października 1973 r. III CRN 247/73 OSNCP 1974/9 poz. 151). Samo zatem twierdzenie współwłaściciela o korzystaniu przez innego współwłaściciela z rzeczy wspólnej w zakresie przewyższającym przysługujący mu udział nie może dawać podstaw do dochodzenia od niego z tego tytułu jakiegokolwiek roszczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2001 r. III CKN 21/99). Roszczenie współwłaściciela przeciwko innemu współwłaścicielowi o wynagrodzenie za korzystanie przez niego z rzeczy wspólnej może uzasadniać tylko ziszczenie się określonych w art. 224 § 2 lub w art. 224 § 2 w związku z art. 225 kc przesłanek w razie naruszenia przez tego innego współwłaściciela art. 206 kc.
Roszczenie o wynagrodzenie przewidziane w 224 § 2 i art. 225 kc łączy w sobie pierwiastki roszczenia odszkodowawczego (może zmierzać do zwrócenia kosztów, jakie właściciel poniósł w związku z tym, że był zmuszony do korzystania z cudzej rzeczy lub do kompensaty utraconych korzyści, jakie by uzyskał, gdyby rzecz wynajął) oraz roszczenia o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia (może zmierzać do wydania korzyści uzyskanych przez posiadacza w wyniku bezprawnego korzystania). Jednakże zarówno dochodzenie roszczenia o wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, jak wysokość wynagrodzenia nie zależą od tego, czy właściciel w rzeczywistości poniósł jakiś uszczerbek, a posiadacz uzyskał jakąś korzyść. Według stanowiska piśmiennictwa i orzecznictwa, o wysokości należnego właścicielowi wynagrodzenia decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego rodzaju rzeczy i czas posiadania rzeczy przez adresata roszczenia (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - zasada prawna - z dnia 10 lipca 1984 r. III CZP 20/84 OSNCP 1984/12 poz. 209, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1998 r. III CZP 62/97 OSNC 1998/6 poz. 91, oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r. IV CK 273/2003 LexPolonica nr 1632516)”.


W Pana sprawie istotnym dla uzasadnienia żądania oddalenia roszczenia siostry żony będą następujące okoliczności:

  1. spadkobierczyni żony nigdy nie żądała dopuszczenia do posiadania wspólnej nieruchomości. Nie zgłaszała ona takiego żądania ponieważ nigdy nie była ograniczona w posiadaniu nieruchomości – pkt 2
  2. Pan jako współwłaściciel nigdy nie ograniczał prawa siostry żony do współposiadania nieruchomości, uprawnienia siostry żony wynikające z art. 206 KC nie zostały przez Pana naruszone, ani nie wyzuł jej Pan z posiadania nieruchomości, ani nie niedopuścił Pan jej do posiadania (co należy brać pod uwagę z pkt 1)
  3. nie można mówić w Pana przypadku, że korzystał Pan z nieruchomości tak jakby „ponad swój udział”, skoro nie korzysta Pan z całej wspólnej nieruchomości, a w tej nieruchomości zajmuje Pan powierzchnię użytkową odpowiadającą Pana udziałowi
  4. siostra Pana żony, w każdej chwili może „zagospodarować” niewykorzystywaną część wspólnej nieruchomości – nigdy nie było w tym względzie sprzeciwu z Pana strony. To, że spadkobierczyni żony nie korzysta z nieruchomości jest wynikiem wyłącznie jej działania (braku działania)
  5. można nawet zarzucić spadkobierczyni żony, że nie korzysta ona ze swoich uprawnień współwłaścicielskich i nie tylko nie korzysta osobiście z nieruchomości (z własnej woli nie jest jej posiadaczem, ale również nie dąży do wynajęcia niezagospodarowanej części budynku, tak, aby osiągać z tego tytułu wynagrodzenie.


Reasumując, w świetle podanego powyżej orzecznictwa, w przypadku jeżeli siostra żony nie korzysta z nieruchomości z własnej woli, sam fakt korzystania z tej nieruchomości przez Pana, nie daje podstaw do zasądzenia od Pana wynagrodzenia za korzystanie ze wspólnej nieruchomości.
Moim zdaniem warto byłoby ustosunkować się, w formie pisemnej, do żądań spadkobierczyni żony.


Jeżeli to możliwe prosiłbym o przesłanie skanu wniosku współwłaścicielki. Po zapoznaniu się z tym wnioskiem być może uda się Panu wskazać jeszcze konkretne argumenty przeciwko twierdzeniom zawartym w tym wniosku.

 


Stan prawny na dzień 21.10.2012 r.





  • Data2012-10-18
  • AutorŁukasz Obrał

Zadaj pytanie prawnikowi

regulamin
Jeśli chcesz dodać więcej załączników wyślij e-mail na kontakt@prawo-porady.pl