Artykuły

Spłata kredytu zaciągniętego za zgodą małżonka po rozwodzie. Tajemnica bankowa

W 2008 r. mąż zaciągnął kredyt na zakup samochodu. Jako, że byliśmy w związku małżeńskim warunkiem uzyskania kredytu było wyrażenie zgody przeze mnie jako współmałżonka. Taką zgodę mu wyraziłam składając podpis we wniosku kredytowym. Za pieniądze z kredytu mąż zakupił samochód dla siebie. Obecnie właścicielami auta są mąż i bank.
W 2009 roku ustaliłam z mężem u notariusza umowę o rozdzielności majątkowej, w której mąż zobowiązał się do regularnego spłacania kredytu. W 2011 r. rozwiodłam się z mężem.W międzyczasie były mąż na rok zawiesił spłatę odsetek kredytu, a ostatnio bez mojej wiedzy przedłużył spłatę całego kredytu o dwa lata za pośrednictwem swojej konkubiny, ponieważ przebywa w wiezieniu.
Bank twierdzi, iż nie jestem współkredytobiorcą, ani żyrantem i nie chce mi udzielać żadnych informacji w sprawie spłat kredytu. Ban twierdzi także, że w momencie niespłacania przez byłego męża ja będę musiała spłacić kredyt
Proszę o przedstawienie mi sytuacji jak to wygląda ze strony prawnej oraz podanie paragrafu na którym mogę sie oprzeć rozmawiając z bankiem, ponieważ bank nie chce mi udzielić prostej informacji czy ja de facto jestem odpowiedzialna finansowo za kredyt mojego byłego męża który to zaciągnął na własne potrzeby ,czy nie.


Alicja

 

 


 

 

Szanowna Pani,


Jeżeli uznać, że zaciągnięcie kredytu nie było związane z zaspokajaniem zwykłych potrzeb rodziny, to faktycznie jest tak, że nie jest Pani, ani współkredytobiorcą ani poręczycielem kredytu jaki zaciągnął Pani były mąż. Wynika to z tego, że wyrażenie zgody na zaciągnięcie przez byłego męża kredytu nie jest równoznaczne z tym, że stała się Pani stroną umowy kredytowej czy umowy poręczenia.


Dłużnikiem wobec banku jest wyłącznie Pani były mąż. Właśnie z tego powodu, że nie jest Pani stroną umowy z bankiem, bank nie chce Pani udzielić informacji o umowie kredytu jaką zawarł Pani były mąż.


Art. 104 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe  (tekst jednolity: Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665 ze zm.) wskazuje, iż bank, osoby w nim zatrudnione oraz osoby, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe, są obowiązane zachować tajemnicę bankową, która obejmuje wszystkie informacje dotyczące czynności bankowej, uzyskane w czasie negocjacji, w trakcie zawierania i realizacji umowy, na podstawie której bank tę czynność wykonuje.
Stosownie do ust. 3 art. 104 ustawy, banku nie obowiązuje zachowanie tajemnicy bankowej wobec osoby, której dotyczą informacje objęte tajemnicą. Osobom trzecim informacje te mogą być ujawnione, z zastrzeżeniem art. 105, 106a i 106b, wyłącznie gdy osoba, której informacje te dotyczą na piśmie upoważni bank do przekazania określonych informacji wskazanej przez siebie osobie lub jednostce organizacyjnej.


Bank mógłby Pani udzielić informacji o umowie kredytowej jaka łączy go z Pani byłym mężem jedynie za jego upoważnieniem na piśmie i tylko w zakresie wskazanym w tym upoważnieniu.


Jak już wskazałem powyżej Pani zgoda na zaciągnięcie przez byłego męża zobowiązania nie spowodowała, że stała się Pani dłużnikiem wobec banku. 


Zgoda na zaciągnięcie kredytu przez byłego męża miała znaczenie ze względu na art. 41 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Przepis ten wskazuje, iż jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków.


Stosownie do powyższego przepisu Pani zgoda na kredyt miała to znaczenie, że w przypadku niewywiązywania się przez Pani męża z umowy, wierzyciel – bank, mógł skierować egzekucję również przeciwko Pani, jako żony dłużnika, z ograniczeniem tej egzekucji do przedmiotów wchodzących w skład majątku wspólnego małżeńskiego.


W sytuacji, w której Pani mąż, jako dłużnik banku, nie wywiązywałby się z umowy, bank mógł złożyć w sądzie, po wcześniejszym uzyskaniu tytułu egzekucyjnego przeciwko mężowi (nakaz zapłaty lub wyrok sądu, ewentualnie bankowy tytuł egzekucyjny), wniosek o nadanie klauzuli wykonalności również przeciwko Pani jako małżonce dłużnika.
Podstawą takiego wniosku byłby art. 787 Kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym, tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim sąd nada klauzulę wykonalności także przeciwko jej małżonkowi z ograniczeniem jego odpowiedzialności do majątku objętego wspólnością majątkową, jeżeli wierzyciel wykaże dokumentem urzędowym lub prywatnym, że stwierdzona tytułem egzekucyjnym wierzytelność powstała z czynności prawnej dokonanej za zgodą małżonka dłużnika.


Gdyby nie wyraziła Pani zgody na zaciągnięcie przez męża zobowiązania wobec banku to zastosowanie miałby przepis art. 41 § 2 KRO, stosownie do którego, jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka albo zobowiązanie jednego z małżonków nie wynika z czynności prawnej, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9 (prawa autorskie i pokrewne), a jeżeli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa.


W Pani przypadku znaczenie ma okoliczność, iż zawarła Pani z mężem umowę o rozdzielności majątkowej, a następnie Państwa małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód.
Jako, że nie jest już Pani małżonką dłużnika i majątek wspólny małżeński nie istnieje to bank, w przypadku uzyskania tytułu egzekucyjnego przeciwko Pani mężowi (gdyby nie płacił kredytu) nie mógłby skorzystać z art. 787 KPC – sąd może nadać klauzulę wykonalności wyłącznie przeciwko małżonkowi dłużnika, a małżonką Pani w chwili obecnej nie jest.


Gwoli wyjaśnienia wskażę, iż wskutek ustania wspólności małżeńskiej majątkowej dotychczasowa wspólność majątkowa uległa przekształceniu we wspólność podobną do wspólności majątku spadkowego i jest ona zbliżona do współwłasności rzeczy w częściach ułamkowych (art. 46 KRO w zw. z art. 1035 Kodeksu cywilnego).
Ta nowopowstała wspólność obejmuje te przedmioty majątkowe i prawa majątkowe, które stanowiły składnik majątku wspólnego małżeńskiego. Zgodnie z domniemaniem określonym w art. 43 § 1 KRO, oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym.


Jak wskazuje doktryna prawa rodzinnego, „wierzyciel, którego dłużnikiem jest tylko jedno z małżonków, chociażby zaciągnął on zobowiązanie za zgodą drugiego z małżonków, nie może żądać zaspokojenia wprost z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład majątku, który był objęty wspólnością. Taki wierzyciel może żądać zaspokojenia wyłącznie z przedmiotów wchodzących w skład osobistego majątku dłużnika, z przedmiotów majątkowych nabytych przez niego po ustaniu wspólności i z przysługującego mu udziału w majątku, który był objęty wspólnością ustawową. Jednakże zaspokojenie wierzyciela z udziału dłużnika w majątku wspólnym wymaga uprzedniego zajęcia prawa dłużnika do żądania podziału majątku wspólnego (art. 896 i 912 KPC), wystąpienia na tej podstawie o podział majątku wspólnego i jego przeprowadzenia, a następnie skierowania egzekucji do przedmiotów majątkowych, które w wyniku podziału przypadły dłużnikowi. Tak L. Stecki: Ustanie ustawowej wspólności…, s. 55, F. Zedler: Dochodzenie roszczeń…, s. 189 i J. St. Piątowski, w: System…, s. 487.” Cytat za: Kazimierz Piasecki (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, s. 251-252, Warszawa 2006 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie III).


Z uwagi na powyższe należy stwierdzić, że ze względu na to, że dłużnikiem wobec banku jest wyłącznie Pani były mąż, wspólność majątkowa małżeńska ustała, to w przypadku niewywiązywania się przez byłego męża z umowy, bank będzie mógł egzekwować należności wyłącznie z:

  1. przedmiotów majątkowych wchodzących w skład dotychczasowego majątku osobistego Pani byłego męża
  2. przedmiotów majątkowych nabytych przez Pani byłego męża po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej
  3. udziału w majątku, który był objęty wspólnością ustawową małżeńską, a który po ustaniu wspólności przypada byłemu mężowi

 

Jeżeli nie dokonali Państwo jeszcze podziału majątku wspólnego małżeńskiego to bank, żeby prowadzić egzekucję z przedmiotów, które wchodziły w skład majątku wspólnego, w pierwszej kolejności będzie musiał wystąpić o podział majątku wspólnego, a następnie będzie mógł skierować prowadzić egzekucję, ale tylko z tych przedmiotów, które w wyniku podziału majątku przypadłyby Pani mężowi (a nie tych, które przypadłyby Pani).


W chwili obecnej, w sytuacji, w której były mąż nie wywiązywałby się z umowy, bank nie mógłby Pani pozwać o zapłatę (bo nie jest Pani dłużnikiem banku), ani żądać nadania klauzuli wykonalności przeciwko Pani (bo nie jest Pani żoną dłużnika), ani prowadzić, bez wcześniejszego podziału majątku wspólnego egzekucji z przedmiotów majątkowych, które stanowiły składnik Państwa majątku wspólnego.


Powyższe wyjaśnienia dotyczą sytuacji, w której, zobowiązanie Pani męża nie dotyczyło zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny.
Gdyby uznać, że kredyt został zaciągnięty na zaspokojenie zwykłych potrzeb rodziny to ponosiłaby Pani odpowiedzialność solidarną razem z byłym mężem wobec banku.
Art. 30 § 1 KRO stanowi bowiem, iż oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny.


Przepisy prawa nie wskazują takie potrzeby rodziny są „zwykłymi” potrzebami. Z doktryny i orzecznictwa sądowego można wyciągnąć wniosek, iż zaspokojeniu zwykłych potrzeb rodziny służą m. in. zakupy żywności, odzieży, drobnych przedmiotów urządzenia domowego, środków czystości, pomocy szkolnych, a także wydatki ponoszone w związku z zajmowaniem mieszkania, korzystaniem z energii elektrycznej, gazu i wody, bieżącą konserwacją mieszkania i naprawą urządzeń domowych, jak również wydatki na leczenie, zakup pomocy szkolnych, prasy, opłatę abonamentu radiowego i telewizyjnego, itp. Natmiast zakupy przedmiotów i urządzeń domowych trwałego użytku i inne wydatki służące sfinansowaniu inwestycji w gospodarstwo rodzinne nie należą do spraw związanych z zaspokojeniem zwykłych potrzeb rodziny (chyba, że chodzi o zupełnie drobną inwestycję, niewymagającą zaangażowania większych środków finansowych) (tak w Kazimierz Piasecki (red.), Kodeks…, s. 143).
Do określenia czy umowa kredytu została zaciągnięta przez Pani byłego męża,  na zaspokojenie zwykłych potrzeb rodziny powinno się przyjąć kryteria obiektywne (przeciętny poziom życia rodziny w Polsce), a także kryteria dotyczące warunków życia jakie panowały w Państwa małżeństwie. 


Wydaje się, że zakup samochodu nie jest związany z zaspokojeniem zwykłej potrzeby rodziny. Z takim stanowiskiem przemawia również fakt, że bank wymagał od Pani zgody na zaciągnięcie kredytu przez byłego męża – w razie sporu co do tego czy zaciągnięcie kredytu na zakup auta było zawiązane z zaspokojeniem zwykłej potrzeby rodziny, może Pani wskazywać, że gdyby bank tak uważał, to nie byłaby potrzebna Pani zgoda na zaciągnięcie kredytu (bo przecież w takiej sytuacji i tak odpowiadałaby Pani solidarnie z mężem).


Zwrócę jeszcze uwagę, że samochód stanowi w chwili obecnej współwłasność Pani byłego męża, Pani oraz banku.
Wynika to z tego, że kupiony samochód przez męża wszedł w skład majątku wspólnego małżeńskiego.
Jak wskazuje przepis art. 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. 


Biorąc pod uwagę powyższy przepis, należy uznać, iż w skład majątku wspólnego małżeńskiego wchodzą wszystkie przedmioty majątkowe, a więc również prawo własności mieszkania, które zostały nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej małżeńskiej przez oboje małżonków lub jednego z nich.


W Pani sytuacji, nawet w sytuacji gdy stroną umowy o nabycie samochodu był wyłącznie Pani były mąż, to i tak prawo własności tego auta weszło w skład Państwa majątku wspólnego małżeńskiego.
Jak wskazuje postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 3 grudnia 2009 r., sygn. akt. II CSK 273/2009 (LexPolonica nr 2132146), według art. 32 § 1 KRO (w brzmieniu obowiązującym do dnia 20 stycznia 2005 r.), któremu obecnie odpowiada art. 31 § 1 zd. 1 KRO, do majątku wspólnego należą przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Dla wejścia do majątku wspólnego ma jedynie znaczenie czas nabycia praw majątkowych. Jeśli środki na nabycie pochodzą z majątku wspólnego, nie ma też znaczenia, czy stroną czynności prawnej, której skutkiem jest nabycie składnika majątku wspólnego są oboje małżonkowie, czy tylko jeden z małżonków.


Z kolei w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 1985 r., sygn. akt. III CRN 119/85 (OSPiKA 1986/9-10 poz. 185) możemy przeczytać, iż w systemie obowiązującego prawa rodzinnego, przyjmującego jako zasadę reżym ustawowej wspólności majątkowej, można skonstruować domniemanie, według którego określone rzeczy w transakcji dokonywanej przez jednego tylko z małżonków zostały nabyte z majątku dorobkowego w interesie (na rzecz) ustawowej majątkowej wspólności małżeńskiej. Natomiast nabycie określonej rzeczy z majątku odrębnego małżonka musi wynikać wyraźnie nie tylko z oświadczenia współmałżonka, ale także - i to przede wszystkim - z całokształtu okoliczności istotnych prawnie z punktu widzenia przepisów KRO.


Jednak przy podziale majątku wspólnego małżeńskiego, w kwestii samochodu miałoby znaczenie to, że Pani były mąż dokonuje spłaty kredytu zaciągniętego na zakup tego samochodu i w związku z tym mógłby domagać się zwrotu wyłożonych przez niego środków po ustaniu wspólności ustawowej na spłatę tego kredytu.

 


Stan prawny na dzień 28.01.2012 r.





  • Data2012-01-28
  • AutorŁukasz Obrał

Zadaj pytanie prawnikowi

regulamin
Jeśli chcesz dodać więcej załączników wyślij e-mail na kontakt@prawo-porady.pl