Artykuły

Egzekucja alimentów - czy można żądać płacenia alimentów bezpośrdnio do rąk pełnoletniego dziecka?

Sprawa dotyczy ściągania alimentów przez komornika. Od 1994 r. płacę za pośrednictwem komornika alimenty w wysokości 150 zł miesięcznie na rzecz mojej córki. Do marca 2014 r. alimenty bieżące były pobierane z mojej wypłaty. Od 1 marca do 7 kwietnia 2014 r. przebywałem na zasiłku chorobowym. Z zasiłku alimenty nie zostały potrącone dlatego 3 kwietnia wysłałem pocztą 150 zł na adres córki. Od 7 kwietnia do 23 sierpnia 2014 r. pracowałem i z wynagrodzenia alimenty były co miesiąc potrącane .Dowiedziałem się o potrąceniach dopiero we wrześniu. Natomiast ja wysłałem po 150 zł w miesiącach maj, czerwiec, lipiec, sierpień. Od września jestem na zasiłku chorobowym i z tego zasiłku alimenty nie są pobierane. Komornik wysłał do mnie dwa pisma.
Z tego co wiem moja pełnoletnia córka podjęła pracę, a niebawem zamierza zawrzeć związek małżeński. Nie mam z nią żadnego kontaktu. O egzekucję alimentów wystąpiła moja żona w imieniu nieletniej wtedy córki.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Zależy mi na tym by komornik uwzględnił kwoty które wpłaciłem bez jego pośrednictwa i odstąpił od pobrania odsetek i kosztów egzekucji oraz by kolejne płatności były realizowane na ręce córki bez pośrednictwa komornika. Zaznaczam, że ugoda z byłą żoną nie wchodzi w grę.
I jeszcze jedno pytanie: Czy tytuł wykonawczy sądu wystawiony na byłą żonę obowiązuje jeśli córka jest pełnoletnia i nie występowała o pośrednictwo komornika w egzekwowaniu należności?

 

Piotr

 

 


 

Szanowny Panie,


Tytuł wykonawczy nie jest wystawiony na Pana byłą żonę lecz na córkę. To Pana córka jest uprawnioną do alimentów i to ona pozwała Pana o alimenty na skutek czego sąd wydał wyrok o alimenty. Oczywiście córka była reprezentowana przez jej matkę – przedstawicielkę ustawową. W klauzuli wykonalności sąd co prawda wskazał, że alimenty mają być płacone do rąk matki małoletniej, ale nie oznacza to, że to matka Pana córki jest wierzycielką czy stroną postępowania egzekucyjnego.


Fakt, że Pana córka stała się pełnoletnia i nie jest już reprezentowana przez matkę nie oznacza, że wyrok sądu stracił swoją aktualność. Podobnie klauzula wykonalności nadal obowiązuje. Nie jest konieczne występowanie przez Pana córkę o ponowne nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności.
Powyższe potwierdza uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 16 kwietnia 1977 r., sygn. akt III CZP 14/77 (OSNCP 1977/7 poz. 106), gdzie stwierdzono, że w przypadku uzyskania przez uprawnionego pełnoletności z zachowaniem prawa do dalszej alimentacji wypłata świadczenia może nastąpić wyłącznie do jego rąk. Zdarzenie to nie wymaga stwierdzenia orzeczeniem sądu opiekuńczego i dlatego do wykazania legitymacji do osobistego odbioru świadczeń wystarczą odpowiednie dokumenty stanu cywilnego.


Doprowadzenie do sytuacji, w której komornik umorzy postępowanie egzekucyjne prowadzone przeciwko Panu będzie możliwe wyłącznie w trzech wypadkach:

  1. o umorzenie egzekucji wystąpi wierzyciel (córka);
  2. sąd wyda wyrok uchylający Pana obowiązek alimentacyjny wynikający z wyroku z 1994 r.;
  3. komornik umorzy postępowanie na skutek podjęcia przez Pana jako dłużnika działań określonych w art. 883 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego.


Nie ma Pan środków prawnych aby „zmusić” Pana córkę do wystąpienia do komornika z wnioskiem o umorzenie postępowania egzekucyjnego. To czy ewentualnie złoży taki wniosek uzależnione jest wyłącznie od woli córki. Może Pan zatem jedynie prosić córkę o zaprzestanie egzekucji alimentów. Jeżeli córka się na to nie zgodzi będzie Pan musiał dalej znosić egzekucję, chyba, że będzie miała miejsce jedna z dwóch pozostałych w/w sytuacji.


Pana córka może egzekwować alimenty na podstawie wyroku z 1994 r. dopóki nie zostanie wydane orzeczenie o uchyleniu obowiązku alimentacyjnego wynikającego z tego orzeczenia. Egzekucja może trwać nawet wówczas kiedy oczywistym będzie, że Pana obowiązek alimentacyjny wobec córki wygasł np. wtedy kiedy córka będzie miała pracę i będzie w stanie utrzymać się samodzielnie. Komornik nie ma możliwości weryfikacji sytuacji wierzyciela i musi prowadzić egzekucję dopóki tego żąda wierzyciel, który przedstawił tytuł wykonawczy.
Tylko uchylenie obowiązku alimentacyjnego przez sąd, kolejnym wyrokiem, pozwoli na umorzenie egzekucji i na to, że już nie będzie Pan zobowiązany do płacenia alimentów.


Aby sąd uchylił obowiązek alimentacyjny wynikający z wyroku musi Pan w procesie wykazać, że Pana pełnoletnia córka jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Wynika to z tego, że zgodnie z przepisami prawa rodzinnego, obowiązek alimentacyjny wobec pełnoletniego dziecka trwa dopóki dziecko to nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie.
Zobowiązany może żądać uchylenia obowiązku alimentacyjnego wobec dziecka także wówczas kiedy alimentacja jest niezgodna z zadami współżycia społecznego lub jeżeli alimenty są połączone z nadmiernym dla zobowiązanego uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.


Jeżeli Pana córka zakończyła swoją edukację i podjęła pracę to można z dużą pewnością stwierdzić, że jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Przepisy prawa nie wskazują sztywnej granicy do kiedy rodzice muszą alimentować dzieci (nie jest to np. 25 lat), ale przyjmuje się, że ukończenie edukacji daje osobie możliwość podjęcia zatrudnienia a tym samym uzyskania dochodu i samodzielnie utrzymywanie się.


Uzyskanie wyroku uchylającego obowiązek alimentacyjny określony w orzeczeniu sądowym jest korzystne również z tego względu, że samo złożenie wniosku o umorzenie egzekucji przez wierzyciela nie sprawia, że za jakiś czas wierzyciel, nawet już nie spełniający przesłanek uprawnienia do alimentów, może ponownie złożyć wniosek o egzekucję alimentów – będzie to możliwe dopóki sąd nie stwierdzi wygaśnięcia tego obowiązku.


Trzecim sposobem na umorzenie egzekucji alimentów jest ten przewidziany w art. 883 § 2 KPC. Przepis ten wskazuje, że dłużnik może żądać umorzenia egzekucji co do świadczeń wymagalnych w przyszłości, jeżeli uiści wszystkie świadczenia wymagalne i złoży na rachunek depozytowy Ministra Finansów sumę równającą się sumie świadczeń periodycznych za sześć miesięcy, z równoczesnym umocowaniem komornika do podejmowania tej sumy. Komornik skorzysta z tego umocowania, gdy stwierdzi, że dłużnik popadł w zwłokę z uiszczeniem świadczeń wymagalnych; równocześnie wszczyna z urzędu egzekucję. 


Jeżeli zatem nie miałby Pan zaległości a egzekwowane byłby alimenty bieżące i złożyłby Pan do depozytu kwotę 900 zł (6x150 zł) z umocowaniem komornika do podejmowania tej sumy to komornik musiałby umorzyć postępowanie egzekucyjne, a Pan musiałby płacić dalej alimenty bezpośrednio do rąk Pana córki. Gdyby Pan dopuścił się zwłoki w płatności to komornik wszcząłby ponownie postępowanie egzekucyjne i zaspokoił wierzyciela z kwoty znajdującej się w depozycie.


Pan jako dłużnik nie ma więcej możliwości, niż te wskazane powyżej, aby doprowadzić do umorzenia postępowania egzekucyjnego. Z tym, że w przypadku kiedy to córka wystąpiłaby o umorzenie egzekucji albo egzekucja była umorzona na podstawie art. 883 § 2 KPC musiałby Pan płacić alimenty do rąk córki.
Tylko uchylenie obowiązku alimentacyjnego na mocy wyroku sądu da pewność, że alimenty nie będą egzekwowane nawet jeżeli obowiązek alimentacyjny, ze względu na możliwość samodzielnego utrzymania się córki, nie będzie już istniał.


Jeżeli chodzi o egzekucję i uwzględnienie przez komornika wpłaconych przez Pana kwot to proszę zwrócić uwagę, że komornik żąda alimentów bieżących od stycznia 2015 r. a także 315,65 zł alimentów zaległych. Jest to kwota alimentów za dwa miesiące.
Analizując Pana sprawę można wskazać, że w 2014 r. zapłacił Pan 12 rat po 150 zł (przyjmuję, że z Pana wynagrodzenia została ściągnięta kwota 150 zł + koszty).
W sprawie należy mieć na względzie to, że wpłacone przez Pana kwoty po 150 zł komornik w pierwszej kolejności zaliczał na koszty egzekucji. Stąd jest możliwe, że mimo 12 rat ma Pan zaległość. Tym bardziej, że w kwietniu 2014 r. miał Pan 194 zł nieuiszczonych kosztów egzekucji.


Przepisy ustawy o komornikach i egzekucji wskazują, iż w przypadku wyegzekwowania świadczenia wskutek skierowania egzekucji do wierzytelności z rachunku bankowego, wynagrodzenia za pracę, świadczenia z ubezpieczenia społecznego jak również wypłacanych na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zasiłku dla bezrobotnych, dodatku aktywizacyjnego, stypendium oraz dodatku szkoleniowego, komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 8% wartości wyegzekwowanego świadczenia, jednak nie niższej niż 1/20 i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. Komornik ściąga opłatę od dłużnika proporcjonalnie do wysokości wyegzekwowanego świadczenia.


W sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela oraz na podstawie art. 823 Kodeksu postępowania cywilnego komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania, jednak nie niższej niż 1/20 i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.
Mówiąc o kosztach egzekucji i opłacie stosunkowej należy mieć na względzie, że w IV kwartale 2014 r. przeciętne wynagrodzenie wynosiło 3781,14 zł. 1/20 z tej kwoty to 189,06 zł.


Zgodnie z orzecznictwem sądowym w przypadku zapłaty przez dłużnika, po wszczęciu postępowania egzekucyjnego, należności bezpośrednio do rąk wierzyciela komornik może naliczyć koszty w wysokości 5% wartości zapłaconego świadczenia.
Sądy orzekając w sprawach kosztów wskazują, iż skoro bowiem ustawodawca przyjął założenie, że wysokość opłaty egzekucyjnej (wynagrodzenia komornika) jest uzależniona od podejmowanych przez niego działań i w ostateczności skuteczności egzekucji, to należy odróżnić sytuacje gdy świadczenie ściąga komornik oraz gdy dłużnik – po wszczęciu egzekucji – spełnia je bezpośrednio do rąk wierzyciela. W tym drugim przypadku komornikowi należna jest opłata w mniejszej wysokości niż od wyegzekwowanego przez niego świadczenia, a mianowicie 5% wartości kwoty przekazanej wierzycielowi przez dłużnika.


Należy mieć na względzie także to, że w sprawach o egzekucję świadczeń powtarzających się wartość egzekwowanego roszczenia, stanowiącą podstawę ustalenia opłaty stosunkowej w dniu wszczęcia egzekucji, stanowi suma świadczeń za jeden rok oraz suma świadczeń zaległych.


Nie znając dokładnego rozliczenia stanu egzekucji (jakie kwoty wpłat komornik uwzględnił i na co – koszty, odsetki, alimenty, je zaliczył) trudno orzec czy koszty naliczone przez komornika a także wysokość alimentów zaległych są prawidłowe.
Wydaje się, że komornik uwzględnił wpłacone bezpośrednio wierzycielowi przez Pana kwoty po 150 zł. Gdyby ich nie uwzględnił kwota alimentów zaległych wynosiłaby 600 zł (4 wpłacone przez Pana na ręce córki raty po 150 zł).


Jeżeli nie zgadza się Pan z wysokością naliczonych kosztów to mógłby Pan składać skargę na czynności komornika polegające na nieprawidłowym naliczeniu kosztów a co za tym idzie nieprawidłowym ustaleniu kwoty alimentów zaległych.
Jak wskazałem nie mogąc zapoznać się z dokładnym rozliczeniem stanu egzekucji trudno powiedzieć czy miałby Pan rację. Należy w sprawie uwzględnić także minimalną wysokość opłaty stosunkowej.


Niezależnie od powyższego, jeżeli nie posiada Pan rozliczenia stanu egzekucji może Pan wystąpić o wydanie Panu takiegoż do komornika. Z pomocą tego rozliczenia, jak wskazałem powyżej, można by ustalić czy wysokości żądanych w toku egzekucji przez komornika kwot jest zasadna.
Może Pan przedstawić komornikowi dowody przelewów (czy przekazów) kwot przekazanych córce bezpośrednio z wnioskiem o ich uwzględnienie w toku egzekucji.

 

 

Stan prawny na dzień 28.09.2015 r.





  • Data2014-07-10
  • AutorŁukasz Obrał

Zadaj pytanie prawnikowi

regulamin
Jeśli chcesz dodać więcej załączników wyślij e-mail na kontakt@prawo-porady.pl